Obecnie, gdy długość życia kobiet w Polsce wydłużyła się do ponad 81 lat menopauza przestała być traktowana wyłącznie jako schyłkowa faza życia, a stała się naturalnym etapem dojrzałości. Statystyczna Polka przechodzi menopauzę w wieku około 50 lat, więc matematyka nie pozostawia złudzeń – spora część jej życia przypada na okres po jej zakończeniu. Jeśli odpowiednio o siebie zadba, to druga połowa jej życia może okazać się równie satysfakcjonująca, spokojniejsza, a nawet bardziej kobieca.
Suchość pochwy to nie tylko dolegliwość kobiet w okresie menopauzalnym. Problem coraz częściej dotyczy 30-, a nawet 20-latek. Pierwszych objawów nie należy lekceważyć.
Suchość pochwy oraz uczucie dyskomfortu w okolicach intymnych to powszechny problem, który dotyka milionów kobiet w różnym wieku. Dla wielu z nich jest to temat tabu. W Polsce problem również jest niedostrzegany, a kobiety borykają się z nim same. Badanie przeprowadzone przez instytut GfK Polonia pokazuje, że skala zjawiska jest duża, a objawy związane z suchością pochwy istotnie wpływają na jakość życia kobiet.
Chociaż prawie połowa kobiet po menopauzie cierpi na atrofię waginalną, nieliczne panie są gotowe o tym mówić, wynika z nowego brytyjskiego badania.
Fińskie badania wykazały, że kobiety, które weszły w okres menopauzy i realizowały program ćwiczeń aerobowych przez około sześć miesięcy, rzadziej doświadczały nocnych potów, wahań nastroju i drażliwości, niż kobiety, które nie ćwiczyły.
Wyniki badań potwierdziły skuteczność i tolerancję flibanseryny w kluczowych badaniach III fazy u kobiet w okresie przedmenopauzalnym cierpiących na zespół obniżonego popędu seksualnego (HSDD).
Antybiotyki są wciąż uważane za najskuteczniejsze leki zwalczające poważne zakażenia bakteryjne. W okresie jesienno-zimowym sięgamy po nie, upatrując zbawiennej mocy.