Decyzja o umieszczeniu starszego członka rodziny w domu spokojnej starości lub zapewnieniu mu stałej opieki w inny sposób bywa trudna dla całej rodziny. Osoby sędziwe z trudnością akceptują jakiekolwiek zmiany, tak znaczna zaś jest dla niech nie lada wyzwaniem. Bliscy także nie czują się z tym komfortowo, bo mają świadomość, że jest to jakiś „krok milowy" w życiu całej rodziny. Czego potrzeba w takich sytuacjach? Na pewno spokoju, refleksji, głębokiego zastanowienia się nad najlepszym dla wszystkich rozwiązaniem.