54-letnia pielęgniarka z Berlina została oskarżona o zamordowanie dwóch ciężko chorych pacjentów. Siostra twierdzi, że skróciła życie umierającym z litości i współczucia dla cierpiących, jednak prokuratura nie daje wiary wyjaśnieniom i uważa, że czyn 54-latki to zwykłe morderstwo.