Obliczono, że urazowe uszkodzenia mózgu były drugą najczęstszą przyczyną wizyty na oddziale ratunkowym w USA z powodu urazów związanych z spacerami z psem na smyczy. Odkryto też, że kobiety i osoby w starszym wieku, które wychodziły z psem na smyczy, były bardziej narażone na poważne obrażenia, takie jak złamania i urazy mózgu, niż pozostali ludzie wyprowadzający swoje czworonogi.
Na całym świecie aż 300 milionów ludzi cierpi na depresję, chorobę, która nie pozwala normalnie funkcjonować, bardzo obniża jakość życia i nierzadko prowadzi do prób samobójczych. Okazuje się, że objawy depresji mogą być znacznie obniżone dzięki opiece nad jakimś zwierzakiem. Nie tylko samo siebie daje dobre dla naszego samopoczucia skutki, ale można też wytresować psa tak, aby działał terapuetycznie.
Powszechnie znane powiedzenie „pies jest najlepszym przyjacielem człowieka” sprawdza się m. in. w terapii z udziałem tych zwierząt. Okazuje się, że ich towarzystwo pozytywnie wpływa na przebieg rekonwalescencji pacjenta i to podyktowanej najróżniejszymi schorzeniami.
Badania pokazują, że zwierzęta mogą odgrywać ważną rolę w aktywnym starzeniu się w dobrym zdrowiu. Korzyści dla zdrowia starzejącego się społeczeństwa, przekładają się na niższe koszty opieki zdrowotnej.
Pajcenci z depresją i innymi problemami psychicznymi mogą zyskać znaczne korzyści z obecności zwierząt. Czworonogi są świetnym „lekiem" na poprawę nastroju - powinny być „dawkowane" jak najczęściej.
Czy pies oprócz bycia przyjacielem może być także terapeutą? Jak najbardziej! Terapia przy obecności psów może być nie tylko przyjemna, ale także bardzo efektywna. Dogoterapia posiada wiele zastosowań dzięki czemu doskonale sprawdza się niezależnie od wieku pacjentów lub ich stanu zdrowia.
Terapie zajęciowe dla seniorów są w Polsce coraz bardziej popularne. Jedną ze zintegrowanych form jest dogoterapia. Metoda, której pozytywne działania w kontakcie z osobami starszymi są od lat sprawdzone i potwierdzone naukowo. Wykwalifikowani i przeszkoleni dogoterapeuci zapewniają seniorom rehabilitację poprzez odpowiednie zajęcia z psami, co niesie ze sobą zarówno korzyści profilaktyczne, jak i lecznicze. Jednak również codzienny kontakt ze zwierzęciem ma dobrzy wpływ na zdrowie.
Pies o imieniu Frankie jest w stanie „zdiagnozować" raka tarczycy. Potrafi to zrobić z dokładnością na poziomie 87 proc.
Pies rasy beagle zdołał wywęszyć potencjalnie śmiertelną infekcję w próbkach pobranych od pacjentów, a nawet już wąchaniu powietrza podczas spaceru po oddziale szpitalnym, wynika z raportu opublikowanego w British Medical Journal.
Psy są zaskakująco skuteczne w rozpoznawaniu raka płuc, wynika z austriackiego projektu pilotażowego. Uczeni sądzą, że wyniki te potencjalnie oferują nadzieję na wcześniejszą, ratującą życie diagnozę.
Czy zapach może zostać wykorzystany do wykrywania nowotworów? Nowe badania przeprowadzone w Niemczech, których wyniki zostały opublikowane w czasopiśmie The European Respiratory Journal, pokazują że psy tropiące mogą pomóc lekarzom we wczesnym i niezawodnym wykrywaniu nowotworów płuc u pacjentów. To pierwsze badania na świecie, w ramach których dokonano takiego odkrycia.
Miłośnicy zwierząt potrafią wskazać wiele korzyści, jakie niesie ze sobą posiadanie w domu zwierzaka, teraz będą mieli dodatkowy argument – jak informuje www.medicalnewstoday.com, badania naukowe wykazały, że osoby posiadające koty rzadziej doznają zawałów.
Labrador jako pies przewodnik nie tylko jest przyjacielem niewidomego, ale także zastępuje mu oczy: pomaga wsiąść do autobusu, wskazuje schody, drzwi, krawężniki. Rocznie w naszym kraju szkolonych jest ok. 10 psów, które mogą nieść pomoc tym osobom, podczas gdy w innych krajach Europy liczba ta jest zdecydowanie większa.
Uniwersytet w Saint Louis bada co bardziej uprzyjemni życie rezydentom domu spokojnej starości, robo-pies, czy prawdziwy czworonożny futrzak o imieniu Sparky. Jak twierdzi profesor William A. Banks, jest całkiem prawdopodobne by seniorzy w domu opieki przywiązali się do zabawki.
Jeden drink dziennie grozi chorobami serca. Szczególnie u kobiet