Podobnie jak wszyscy inni, osoby cierpiące na napady lękowe (ataki paniki) doświadczają w swoim życiu prawdziwego stresu. Bywa, że muszą zmienić pracę, czy kłócą się ze swoimi współmałżonkami. Teraz sprawdzono, w jaki sposób stres wpływa na objawy paniki i okazuje się, że określone rodzaje stresujących wydarzeń życiowych powodują stopniowe narastanie objawów zaburzeń w kolejnych miesiącach, a nie natychmiastowe nasilenie.
Starsze kobiety, u których wystąpił co najmniej jeden atak paniki, mogą być mieć zwiększone ryzyko zawału serca lub udaru mózgu oraz nasilone prawdopodobieństwo śmierci w ciągu pięciu lat od tego zdarzenia.
Uważa się, że uzależnienie od leków rozwija się przez relatywnie długi okres czasu. Proces ten obejmuje zarówno strukturalne, jak i funkcjonalne zmiany w komórkach nerwowych mózgu, które jednak wciąż pozostają niedostatecznie poznane. W każdym razie już pojedyncza dawka leku lub alkoholu jest wystarczająca, by wywołać początkowy etap uzależnienia.
Na Uniwersytetu Południowej Australii odkryto kolejny powód, dla którego wszyscy powinniśmy zwracać większą uwagę na zdrowie psychiczne: jest ono ściśle powiązane ze zmianami ciśnienia krwi i tętna.
Nie ma nic dziwnego w tym, że od czasu do czasu doświadcza się niepokoju. Jeśli jednak jakaś trudna sytuacja życiowa się przedłuża i jest się narażonym na długotrwały stres, epizody (często bezpośrednio nieuzasadnionego) strachu powtarzają się doprowadzając do problemów z normalnym funkcjonowaniem i osłabiając jakość życia. Zobacz, jak radzić sobie z niepokojem.
U starszych kobiet, które doznały ataku paniki, istnieje zagrożenie śmiercią, w okresie do pięciu lat po tym incydencie. Natomiast ryzyko ataku serca zwiększa się czterokrotnie. U dojrzałych kobiet, u których wystąpił chociaż jeden w pełni rozwinięty atak paniki, może zwiększyć się zagrożenie atakiem serca, jak również zwiększa się ryzyko śmierci, w ciągu kolejnych pięciu lat.