Ogromnym problemem polskiej służby zdrowia staje się brak lekarzy medycyny ratunkowej. Okazuje się, że z naszego kraju mogło wyjechać około 12 procent lekarzy, który pracowali na oddziałach medycyny ratunkowej. Wiele oddziałów tego typu pozostaje w Polsce bez ordynatorów - donosi "Życie Warszawy".