14-11-2012
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
14 listopada obchodzimy Światowy Dzień Przewlekłej Obturacyjnej Choroby Płuc (POChP) – ciężkiej, zapalnej choroby układu oddechowego, która prowadzi do nieodwracalnych zmian w płucach. POChP często współistnieje z innymi chorobami takimi jak choroby serca, osteoporoza czy depresja, co może mieć istotny wpływ na rokowanie.
Światowy Dzień POChP organizowany jest od 2002 r. przez Światową Inicjatywę Zwalczania POChP (ang. Global Initiative for Chronic Obstructive Lung Disease – GOLD) we współpracy ze środowiskami medycznymi i organizacjami zrzeszającymi chorych. Co roku, w ponad 50 krajach świata, odbywają się konferencje i spotkania, kierowane zarówno do specjalistów jak i do ogółu społeczeństwa, których celem jest popularyzacja wiedzy o POChP, obniżenie liczby zachorowań i zgonów z powodu tej choroby oraz poprawa jakości życia chorych.
W tym roku obchodzony jest pod hasłem: „Nie jest jeszcze za późno”. Przesłanie to podkreśla znaczący wpływ profilaktyki i wczesnego rozpoznania choroby na dalszy stan zdrowia pacjenta. Dla tych, którzy mają objawy POChP (przewlekły kaszel, odkrztuszanie, duszność nasilającą się podczas wysiłku i infekcji, krótki oddech), ale nie zdiagnozowano u nich jeszcze choroby, oznacza to tyle, że nie jest za późno, aby zapytać lekarza o spirometrię – proste, bezbolesne badanie czynności płuc. Dla osób z potwierdzoną przewlekłą obturacyjną chorobą płuc przesłanie tegorocznego Światowego Dnia POChP oznacza, że nie jest jeszcze za późno, aby żyć aktywnie. Natomiast dla lekarzy – że nie jest jeszcze za późno na pomoc chorym, aby pełniej oddychali.
POChP jest jedną z najczęstszych chorób przewlekłych układu oddechowego. Z danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wynika, że już w 2004 roku chorowało na nią ponad 64 mln osób. Światowa Inicjatywa Zwalczania (GOLD) podaje, że na POChP choruje co dziesiąta osoba powyżej 40. roku życia, a prawie 3 mln osób rocznie umiera z jej powodu. Według prognoz WHO w 2030 roku POChP będzie już trzecią przyczyną zgonów. W Polsce liczbę chorych szacuje się na ponad 2 mln, z czego połowa to osoby, które nie mają świadomości, że są chore.