Problemy ze słuchem wskaźnikiem rozwoju demencji?

Otępienie nie jest elementem normalnego procesu starzenia się - stanowi neurodegeneracyjną chorobę, która rozwija się stopniowo, finalnie prowadząc do i śmierci. Początkowo demencja wywołuje sporadyczne problemy osobowościowe, łagodne problemy z pamięcią, językiem i myśleniem, a następnie prowadzi do takiego , które uniemożliwia choremu samodzielne funkcjonowanie. Teraz odkryto, że w starszym wieku mogą być sygnałem rozwoju .

Niedawne badania łączą problemy ze słuchem z zagrożeniem demencją. Taka teza została postawiona w oparciu o wiedzę na temat wykorzystania pewnych obszarów mózgu, które są mniej używane, gdy słuch nie jest optymalny, a to z kolei spowoduje rodzaj upośledzenia poznawczego i kognitywne.

Jak uważają badacze z polikliniki Tor Vergata w Rzymie, częściowa utrata słuchu z osłabieniem funkcji niektórych obszarów mózgu lub, przeciwnie, przedwczesne starzenie się określonych regionów mózgu może zaburzać zdolność słyszenia. Wszystko, co słyszymy w otoczeniu zewnętrznym jest przetwarzane przez mózg, wywołując emocje, a jednym z przejawów chorób neurodegeneracyjnych jest osłabienie emocjonalne. Kiedy zmniejsza się zdolność do słyszenia, spadkowi ulegają także funkcje mózgu, ponieważ wiele obszarów mózgu jest wówczas aktywowanych w ograniczony sposób, wyjaśniają audiolodzy.

Szybka korekta niedosłuchu ma kluczowe znaczenie w zmniejszaniu częstości występowania wtórnych chorób i stanowi prawdziwe wyzwanie dla audiologów, którzy prowadzą dwa etapy procesu terapeutycznego: pierwszy jest związany z diagnozą, a drugi charakteryzuje się dostosowaniem protetycznym, wyjaśniają autorzy badań.

Jak wynika z danych Światowej Organizacji Zdrowia, na całym świecie z problemami ze słuchem zmaga się 360 milionów ludzi, tymczasem 47 milionów choruje na demencję. Według szacunków WHO zaburzenia słuchu kosztują globalną gospodarkę 750 miliardów dolarów.