Gorąca kąpiel osłabi stan zapalny i poprawi metabolizm

Stres fizyczny, taki jaki powstaje podczas treningów, może powodować krótkotrwałe podwyższenie markerów stanu zapalnego. Po wysiłku wzrasta poziom substancji zapalnej (IL-6). Aktywuje to z kolei uwalnianie związków przeciwzapalnych, aby zwalczyć niekorzystny wysoki . Jak się okazuje, podniesienie temperatury ciała nasila reakcję zapalną, więc mogłoby stanowić alternatywę dla tych, którzy nie mogą wykonywać dostatecznej ilości ćwiczeń. Już wcześniej wykazano związek między wzrostem temperatury organizmu i produkcją tlenku azotu, substancji, która wspomaga przepływ krwi i transport glukozy po całym ciele.

Zbadano markery stanu zapalnego oraz poziom cukru we krwi i insuliny w grupie mężczyzn z nadwagą, którzy prowadzili siedzący tryb życia. Uczestnicy najpierw zanurzali się w gorącej wodzie, a następnie, w odstępie co najmniej trzech dni, w wodzie o temperaturze pokojowej. Przed i po obydwu „eksperymentach" pobrano pobrali próbki krwi. Mierzono też tętno mężczyzn, ciśnienie krwi i temperaturę ciała co 15 minut zarówno w warunkach kontrolnych, jak i podczas zanurzenia. Próbki krwi pobierano ponownie dwie godziny po każdej sesji.

Naukowcy odkryli, że pojedyncza sesja zanurzenia w gorącej wodzie powoduje podwyższenie poziomu Il-6 we krwi i zwiększoną produkcję tlenku azotu, nie wpłynęła jednak na ekspresję białka szoku cieplnego 72, o którym uważa się, że jest ważne dla zdrowia. Jednak dwutygodniowy okres takiej terapii - codzienne kąpiele w gorącej wodzie - skutkowały zmniejszeniem poziomu cukru we krwi i na czczo, a także osłabieniem poziomu stanu zapalnego w spoczynku.

Niektórzy zgłaszali dyskomfort podczas zanurzenia w bardzo ciepłej wodzie. W każdym razie takie zabiegi mogą poprawić profil zapalny i metabolizm u mężczyzn z nadwagą oraz wpłynąć na poprawę zdrowia metabolicznego u osób niezdolnych do spełniania zaleceń dotyczących , uważają uczeni.