02-08-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Depresja oznacza utratę wszelkiej radości życia i problemy z normalnym codziennym funkcjonowaniem. Jej efekty są jednak obserwowane nie tylko na poziomie psychicznym, zostawia też fizyczne ślady w postaci zmiany struktur w mózgu, mówią brytyjscy uczeni.
Uczeni z Uniwersytetu w Edynburgu odkryli, że może powodować zmiany w istocie białej, obszaru mózgu znajdującego się pod korą mózgu i odpowiedzialnego za komunikację różnych części ośrodkowego układu nerwowego.
W celu zbadania struktury mózgu u niemal 3,5 tys. osób (część doświadczała depresji), uczeni zastosowali nowatorską technikę obrazowania tensora dyfuzji (ang. diffusion tensor imaging). Okazało się, że uczestnicy, którzy cierpieli z powodu depresji, cechowali się mniejszą integralnością istoty białej, co ma związek z rozwojem problemów w przetwarzaniu i umiejętności . U osób wolnych od objawów depresyjnych nie odnotowano tego zjawiska.
Jak uważają uczeni, depresja ma też wpływ na to, co fizyczne - zmienia strukturę substancji białej, a to z kolei może mieć wpływ na możliwości przyszłego funkcjonowania. Z danych WHO wynika, że na depresję choruje 300 milionów ludzi na całym świecie. Choroba stanowi główną przyczyną na całym świecie i główny czynnik przyczyniający się do globalnego obciążenia chorobami (Global Burden of Disease).
W dalszych badaniach uczeni chcą sprawdzić, czy brak zmian w mózgu jest związany z zwiększoną ochroną przed i zaburzeniami nastroju.
Wyniki badań opublikowano w magazynie Scientific Reports.
Depresja to bardzo poważna choroba, a jej lekceważenie może prowadzić nawet do śmierci. Dotyka ona ludzi w różnym wieku, jednak w przypadku osób starszych bywa często lekceważona, traktowana jako jeden z objawów starzenia się. czytaj dalej »