27-07-2016
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Olej kokosowyPewnie słyszeliście już o dobroczynnym płukaniu ust nierafinowanym olejkiem z kokosa i jego rzekomych właściwościach wybielających. Czy rzeczywiście tak dobrze działa on na zęby?
– Działanie olejku zasadza się na wypłukiwaniu mikrobów z błon śluzowych i zakamarków zębów. Większość bakterii w jamie ustnej składa się z pojedynczej komórki, którą pokrywa warstwa lipidów. Gdy więc dochodzi do kontaktu bakterii z olejem, ten przyciąga ją i „wymiata” z trudnodostępnych szczelin. Gdy wypluwamy taką miksturę, pozbywamy się też części szkodliwych bakterii. To działanie wzmacnia też znajdujący się w oleju kokosowym kwas laurynowy o właściwościach antybakteryjnych, który hamuje rozwój Streptococcus mutans, głównego szczepu bakterii odpowiedzialnych za próchnicę. Taka naturalna płukanka może więc istotnie zmniejszać obciążenie bakteriami w jamie ustnej – wyjaśnia stomatolog.
Na podobnej zasadzie może on delikatnie rozjaśniać zęby, odświeżać oddech i zmniejszać stany zapalne dziąseł. Specjaliści przestrzegają jednak, aby tego typu rozwiązania stosować uzupełniająco, a nie zastępczo.
– , czy też generalnie zdrowa dieta nie może zastępować regularnych przeglądów u dentysty, higienizacji i codziennego mycia za pomocą szczoteczki i nitki – to absolutna baza. Zdrowe produkty nie cofną próchnicy ani jej nie wyleczą, nie zastąpią też profesjonalnych zabiegów wybielających, ale z pewnością mogą przyczynić się do większej odporności na ubytki oraz stanowić dopełnienie profilaktycznych działań na rzecz zdrowia naszych zębów i dziąseł – mówi dr Stachowicz.