Zbyt niska ilość w soli diecie też grozi nadciśnieniem

Uczeni z Boston School of Medicine przeprowadzili badania, z których wynika, że utrzymanie odpowiedniego poziomu ciśnienia wymaga dostarczania sobie określonej ilości chlorku magnezu i sodu, a nie ograniczania spożycia soli.

Przez 16 lat monitorowano zdrowie i nawyki żywieniowe ponad 2,5 tys. osób w wieku 30-64 lata. Na początku badań wszyscy uczestnicy mieli ciśnienie krwi na normalnym poziomie. Pod koniec zaś okazało się, że osoby, które dostarczały sobie mniej niż 2,5 mg sodu dziennie, cechowały się wyższym ciśnieniem niż ludzie, którzy mieli więcej tego pierwiastka w diecie. Według autorów, ryzyko sercowo-naczyniowe wzrasta wraz z obniżaniem ilości sodu.

Jak wyjaśniają uczeni, nie odkryto żadnych dowodów wskazujących, że dieta o niskiej zawartości sodu ma pozytywny wpływ na w dłuższej perspektywie. Być może, na co wskazują także inne badania, obecne zalecenia dotyczące ilości sodu w diecie są błędne.

Poza sodem, w ramach testów sprawdzono wpływ potasu na stan zdrowia. Ustalono, że niższy poziom ciśnienia cechował tych, którzy przyjmowali wysokie dawki sodu i . Podobne efekty dawało spożywanie i - najwyższe ilości tych minerałów w diecie oznaczały niższe ciśnienie.

O badaniach napisano w Experimental Biology 2017.