Uzależnienie od cukru można leczyć jak nałóg palenia papierosów

Odkryto, że leki stosowane w leczeniu uzależnienia od nikotyny mogą być wykorzystane w walce z uzależnieniem od cukru u zwierząt.

- Najnowsze dane Światowej Organizacji Zdrowia wskazują, że 1,9 miliarda ludzi na całym świecie ma nadwagę, a 600 milionów zmaga się z - mówi profesor Selena Bartlett, autorka badań.

- Wykazano, że nadmierne jedzenie cukru przyczynia się bezpośrednio do przyrostu masy ciała. Pokazano również, że wielokrotnie podnosi poziom dopaminy, która kontroluje ośrodki nagrody i przyjemności w mózgu w sposób podobny do wielu używek, w tym papierosów oraz substancji takich, jak kokaina i morfina - dodaje prof. Bartlett. - Jeśli nadmiar cukru w diecie przedłuża się, prowadzi to do czegoś odwrotnego, tj. obniżenia poziomu dopaminy. W efekcie przyjmuje się jeszcze więcej, aby uzyskać ten sam poziom nagrody - wyjaśnia.

- Odkryliśmy również, że oprócz zwiększonego ryzyka przybierania na wadze, zwierzęta, którym dostarczano większe ilości cukru i które cechowały się napadowym objadaniem się, częściej doświadczają też neurologicznych i psychicznych konsekwencji wpływających na ich i motywację - wskazuje prof. Bartlett.

Wareniklina wpływała na neuronalny receptor nikotynowy (nAChR). Podobne efekty zaobserwowano też w przypadku innych leków, w tym mekamylaminy i cytyzyny.

- Podobnie jak w przypadku innych nadużywanych środków, rezygnacja z większych dawek sacharozy może spowodować brak równowagi w poziomie dopaminy i być tak trudna, jak odstawienie innych środków - wyjaśnia prof. Bartlett.

- Konieczne są dalsze badania, jednak nasze wyniki sugerują, że obecne leki zatwierdzone przez FDA mogą stanowić skuteczną strategię walki z epidemią otyłości - dodaje prof. Bartlett.