20-09-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Kobiety, które odznaczają się niedoborem witaminy D, wykazują większe ryzyko zapadnięcia na stawardnienie rozsiane.
Niedobór witaminy D może wskazywać na wyższe ryzyko (sclerosis multiplex, SM), mówią fińscy i amerykańscy badacze. Nowe badanie objęło dużą liczbę kobiet i wykazało, że korygowanie niedoboru u pań w młodym i średnim wieku może zmniejszyć ryzyko wystąpienia SM w późniejszym okresie życia.
Istnieje potrzeba dalszych badań nad optymalną dawką witaminy D w celu zmniejszenia ryzyka, ale wiadomo już, że staranie się o osiągnięcie odpowiedniego poziomu witaminy D dostarczy określonych korzyści zdrowotnych, mówią autorzy badań.
Uczeni przebadali 800 tysięcy próbek krwi pobranych od mieszkanek Finlandii. U ponad tysiąca uczestniczek rozwinęła się SM średnio w dziewięć lat po badaniach. Próbki te zestawiono z ponad dwoma tysiącami próbek krwi kobiet zdrowych.
Okazało się, że 58 proc. uczestniczek z SM odznaczało się niedoborem witaminy D, tymczasem w grupie zdrowych kobiet niedostateczna dawka tej witaminy dotyczyła 52 proc. pań. Niedobór witaminy D określono jako mniej niż 30 nmol / l; niewystarczający poziom: 30 - 49 nmoli / l, a odpowiednia ilość wynosi ponad 50 nmol / l.
Obliczono, że uczestniczki z niedoborem witaminy D odznaczały się o 43 proc. wyższym ryzykiem rozwoju SM niż kobiety z odpowiednim poziomem tej witaminy. Panie z niewystarczającym poziomem witaminy miały o 27 proc. wyższe prawdopodobieństwo stwardnienia rozsianego.
Stwardnienie rozsiane jest jedną z najczęstszych na świecie. Pomimo tego, globalne informacje na temat epidemiologii SM oraz dostępność zasobów i usług dla pacjentów są ciągle niewystarczające w wielu regionach świata, wskazują eksperci z WHO. Szacuje się, że globalna liczba chorych na stwardnienie rozsiane wynosi około 2,5 mln ludzi.
O badaniach napisano w magazynie Neurology.