09-09-2012
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Życie 50 tysięcy brytyjskich seniorów mogłoby być ocalone w ciągu następnej dekady, gdyby została wprowadzona cena minimalna na alkohol, twierdzą naukowcy.
Badania uczonych z Sheffield University wykazały, że ustalenie ceny minimalnej w wysokości 50 pensów za jednostkę będzie mieć ogromny wpływ na zdrowie osób starszych.
Osoby w wieku powyżej 65 lat są bardziej skłonne niż jakakolwiek inna grupa wiekowa do codziennego picia alkoholu, sięgania po się wyskokowe napoje w domu i raczenia się trunkami w samotności.
Uważa się, że 1,4 mln osób starszych w Wielkiej Brytanii spożywa zbyt dużo alkoholu. Liczba seniorów hospitalizowanych z powodu wzrosła o 62 procent w ciągu ostatnich pięciu lat.
W 2011 roku zanotowano w Anglii więcej przyjęć do szpitali z powodu zatrucia alkoholem osób powyżej 65 roku życia niż pacjentów w wieku 16 -24 lata.
Około jedna trzecia starszych pijących rozwija zwyczaj częstego sięgania po alkohol w dojrzałym życiu.
Jednakże, jak szacują badacze z Sheffield University, wprowadzenie ceny minimalnej na jednostkę alkoholu na poziomie 50 pensów mogłoby zapobiec 50 tysiącom zgonów związanych ze spożywaniem alkoholu.
Jak uważają eksperci, tani alkohol jest popularny, a to wiąże się z jego niezdrowym spożyciem, które stanowi coraz poważniejszy problem społeczny. Dlatego, zdaniem ekspertów, ustalenie ceny minimalnej mogłoby skutecznie odstręczać amatorów napojów wyskokowych od ich zbyt częstego kupowania.