Rak przełyku - za jego rozwój odpowiadają bakterie wywołujące choroby dziąseł?

Naukowcy odkryli, że niektóre bakterie prowadzące do , mogą również zwiększać ryzyko raka przełyku, który dotyczy obszaru od gardła po sam żołądek.

W trwających dekadę badaniach wzięło udział 122 tysiące ludzi. Na podstawie danych medycznych uczestników ustalono, że mikroflora jamy ustnej ma związek z ryzykiem rozwoju . Dwa gatunki bakterii wiążące się z chorobą dziąseł mogą zwiększać prawdopodobieństwo tego nowotworu.

Okazało się, że większa ilość bakterii Tannerella forsythia oznacza o 21 proc. wyższe ryzyko gruczolakoraka przełyku. Z kolei obecność Porphyromonas gingivalis miała wpływ na wyższe prawdopodobieństwo raka płaskonabłonkowego przełyku. Są to dwie najpowszechniejsze formy raka przełyku. Wspomniane bakterie zaś odpowiadają za powszechne choroby dziąseł, np. za , czyli zapalenie przyzębia.

Rak przełyku jest ósmym najczęstszym nowotworem i szóstą najczęstszą przyczyną śmierci z powodu raka na całym świecie. Choroba jest zazwyczaj rozpoznawana dopiero w zaawansowanym stadium, więc wskaźnik pięcioletniego przeżycia wynosi od około 15 do 25 procent.

Ponieważ ta forma raka jest wysoce śmiertelna, badacze podkreślają pilną potrzebę nowych sposobów jej zapobiegania, określania poziomu ryzyka i wczesnego wykrywania. „Nasze badanie wskazuje, że większa wiedza na temat roli mikroflory doustnej może potencjalnie prowadzić do strategii zapobiegania rakowi przełyku lub przynajmniej do identyfikacji go na wcześniejszych etapach. Następnym krokiem jest sprawdzenie, czy bakterie te można wykorzystać jako biomarkery prognostyczne", oceniają autorzy.

Już poprzednie testy wykazały , w tym raka przełyku, , pęcherzyka żółciowego, piersi oraz .

Wyniki badań opublikowano w magazynie Cancer Research.