10-10-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Jeśli stosujesz nieprawidłową dietę i spędzasz wiele godzin dziennie siedząc, to masz znacznie większe ryzyko przewlekłego zaparcia.
Badacze z Harvard Medical School w Bostonie odkryli, że od 1997 roku liczba hospitalizacji ze względu na problemy z wzrosła ponad dwukrotnie. Główne czynniki tego status quo to niewłaściwy sposób odżywiania się i spędzanie większości dnia w pozycji siedzącej.
Gdy zaparcia stają się przewlekłe, mogą skutkować poważnymi komplikacjami, takimi jak hemoroidy i wypadanie odbytu u dorosłych i starszych osób, a to z kolei często oznacza konieczność poddania się zabiegom chirurgicznym.
Dietetycy wskazują, że w dużej mierze winna jest tej sytuacji tzw. „dieta zachodnia", pełna wysokotłuszczowych produktów jednocześnie ubogich w . W większości przypadków zaparcia wynikają ze spożycia przetworzonej żywności i niskiego ilości błonnika w menu. Trzeba dołączyć do jadłospisu więcej , a wtedy łatwiej będzie się regularnie wypróżniać, mówią lekarze.
Poza tym prawdopodobieństwo wystąpienia zaparć jest wyższe, gdy przez większość dnia pozostaje się w pozycji siedzącej, powoduje to realne i znaczne spowolnienie pracy przewodu żołądkowo-jelitowego. Aby osłabić efekty siedzącej pracy, nie trzeba wykonywać wymagających treningów, wystarczy odbywać choćby krótkie , które pobudzają ruchy jelit i pomagają poczuć się lżej.
Odstęp czasowy pomiędzy ruchami jelit jest bardzo zróżnicowany. Niektórzy ludzie odczuwają je trzy razy dziennie. Inni tylko raz lub dwa razy w tygodniu. Jeśli jednak trwa dłużej niż 3 lub więcej dni, to zwykle za długi okres. Zaparcia oznaczają zazwyczaj: niewielkie ruchy jelit, kłopoty z wypróżnianiem się, twardy kał, uczucie niecałkowitego opróżnienia jelit, ból brzucha. W przypadku sporadyczneych zaparć można pomóc sobie poprzez picie większej ilości płynów, picie czegoś ciepłego, zjedzenie większej niż zwykle ilości warzyw i owoców, zaserwowanie sobie śliwek i otrębów.