20-07-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Wystarczy zamknąć oczy, by wydobyć z „zakamarków" umysłu to, co chcemy sobie przypomnieć, mówią brytyjscy badacze.
Zamknięcie oczu stymuluje - pomaga szczegółowiej przypomnieć sobie daną rzecz czy zdarzenie.
Uczeni z University of Surrey odkryli, że trzymanie zamkniętych oczu lub dobra relacja z osobą pytającą, pomagają lepiej skupić się na tym, co ma być przypomniane.
W badaniach wzięło udział 178 osób. Uczestników poproszono, by obejrzeli film, a następnie odpowiedzieli na 17 pytań dotyczących tego video. Część uczestników miała odpowiadać z zamkniętymi oczami, część zaś z otwartymi. Poza tym niektórzy zaprzyjaźnili się z pytającymi, inni zaś nie.
Okazało się, że osoby, które odpowiadały z zamkniętymi oczami i te, które miały przyjacielską relację z egzaminatorami, odpowiedziały prawidłowo na około 75 proc. pytań. Tymczasem pozostałym udało się dobrze odpowiedzieć jedynie na 41 proc. pytań.
W dalszym etapie testów uczestnicy mieli zreferować to, co usłyszeli podczas sceny sfingowanej zbrodni. I tym razem ci, którzy mieli oczy zamknięte i ci, którzy nawiązali dobre z pytającymi, byli wstanie podać większą liczbę szczegółów.
Okazuje się, że już tak proste działanie, jak zamknięcie oczu, pomaga przypomnieć sobie znacznie więcej detali. Jak sadzą badacze, wynika to najprawdopodobniej z faktu, że zamknięcie oczu ułatwia skupienie i ogranicza . Jeśli chodzi zaś o dobry kontakt z pytającym, to najprawdopodobniej pamięci sprzyja miła atmosfera.
O badaniach napisano w Legal and Criminological Psychology.