28-08-2016
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Papierosy nie tylko skutkują wieloma chorobami, mogą też sprawić że osłabnie nasza pamięć.
Francuscy badacze ustalili, że ludzie, którzy , częściej mają problemy z . Im więcej papierosów dziennie wypalają, tym bardziej słabnie ich zdolność do zapamiętywania.
Badacze Institut National de la Santè et de la Recherche Mèdicale w Villejuif przeanalizowali dane ponad 10 tysięcy osób w wieku 35-55 lat. Sprawdzono, ile papierosów palili uczestnicy na początku badania i po kilku latach testów. Poza tym uczestnicy zostali poddani na przestrzeni paru lat kilku badaniom pamięci, rozumowania a także sprawdzianom językowym.
Okazało się, że wydajność poznawcza palaczy spadła w porównaniu do osób, które nie paliły papierosów. Odnotowano istotne osłabienie u ludzi, którzy przez lata nałogowo palili papierosy, obejmowało ono także pogorszenie pamięci.
Jest jednak także i dobra wiadomość. Rzucenie palenia „na dobre" daje pewne korzyści, nawet jeśli bylismy w szponach nałogu przez wiele lat. Poznawcza wydajność byłych palaczy także została przeanalizowana podczas badania i okazało się, że osoby te są mniej narażone na kłopoty z pamięcią czy osłabienie w porównaniu do rówieśników, którzy nie zaprzestali palenia. Ryzyko problemów z pamięcią było o 30 procent niższy w przypadku byłych palaczy niż u tych, którzy ciągle palili.
Jak informuje Światowa Organizacja Zdrowia (World Health Organization), palenie papierosów jest jednym z największych zagrożeń dla zdrowia publicznego na świecie i zabija około 6 milionów osób rocznie. Ponad 5 milionów z tych zgonów jest wynikiem bezpośredniego używania tytoniu, zaś ponad 600 tysięcy - to efekt palenia biernego.
Niemal 80 procent z ponad 1 mld palaczy na świecie żyje w krajach o niskich i średnich dochodach, w których największy jest ciężar chorób związanych z paleniem tytoniu i najwyższy wskaźnik śmierci.