Otyłości sprzyja... trudniejszy dostęp do sklepów

Brak bezpieczeństwa żywnościowego to niezdolność do zdobycia odpowiedniej żywności z powodu braku zasobów. Szacuje się, że w 2016 roku doświadczyło tego 15,6 miliona gospodarstw domowych (12,3 procent gospodarstw USA). Pustynie żywnościowe z kolei to obszary, na których mieszkańcy nie mają dostatecznego dostępu do supermarketów czy sklepów spożywczych.

Na Uniwersytecie Teksasu w San Antonio odkryto, że osoby, których dotyczy brak bezpieczeństwa żywnościowego, są bardziej narażone na otyłość. Okazało się też, że ludzie żyjący na pustyni żywnościowej także częściej zmagają się z .

- Nasze badanie podkreśla znaczenie dla zdrowia. Miliony Amerykanów nie mają wystarczającej ilości pożywienia i żyją w miejscach, w których brakuje dostępu do niedrogich, pożywnych produktów - mówi prof. Alexander Testa, współautor badań.

Biorąc pod uwagę płeć i pochodzenie etniczne, zaobserwowano, że otyłość w wyniku braku bezpieczeństwa żywnościowego częściej dotyczy kobiet niż mężczyzn. Może to wynikać z tego, że kobiety częściej bardziej dbają o zapewnienie odpowiednich posiłków dzieciom, także kosztem własnego sposobu odżywiania się. Co więcej, gospodarstwa domowe osób ciemnoskórych także były bardziej zagrożone brakiem bezpieczeństwa żywnościowego w Stanach Zjednoczonych.

- Brak dostępu do żywności może być poważnym dla ludzi, a my pokazaliśmy, że doświadczanie trudności żywieniowych ma szczególne znaczenie dla zdrowia kobiet - wskazuje prof. Dylan Jackson, także uczestniczący w badaniach.