23-09-2014
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Nowe badania sugerują, że wskaźnik zawału u mężczyzn może być zmniejszony nawet o 86 proc., jeśli dokonują oni zdrowszych wyborów dotyczących stylu życia.
Tu genetyka ma znaczenie, ale nie rozstrzygające. Stan zdrowia naczyń krwionośnych w znacznej mierze zależy od sposobu na życie. Uczeni obliczyli, że odpowiednie dbanie o swoje ciało stanowi najpotężniejszy środek ochronny przeciw .
Zdrowe wybory obejmują: utrzymanie dobrego poziomu wagi, stosowanie zbilansowanej diety, regularne podejmowanie aktywności fizycznej oraz rezygnację ze szkodliwych nawyków, tj. nadużywania , , etc. Zastosowanie się do tych wskazówek bardzo popłaca, bo łącznie mogą zmniejszyć ryzyko zawału nawet o 86 proc.
W szwedzkich badaniach, które trwały 11 lat, wzięło udział 20,721 zdrowych mężczyzn w wieku 45 - 79 lat. Uczestnicy zostali zważeni, zmierzono u nich obwód w talii i poproszono o wypełnienia kwestionariuszy dotyczących stylu życia.
Okazało się, że każdy ze wspomnianych czynników z osobna sprzyjał zmniejszeniu prawdopodobieństwa zawału. Przykładowo, zdrowa i umiarkowane spożycie alkoholu oznaczały osłabienie ryzyka o 35 proc. Połączenie wszystkich czynników natomiast oznaczało zmniejszenie ryzyka zawału aż o 86 proc.
- Nie jest zaskakujące, że wybór zdrowego trybu życia prowadzi do zmniejszenia możliwości wystąpienia zawałów serca. Zaskakujące jest to, jak drastycznie spadło to ryzyko dzięki wspomnianym czynnikom - komentuje wynika badań prof. Agneta Akesson z Karolinska Institute w Szwecji.