Oczy bolą po pracy przed monitorem? Radzimy, jak uratować wzrok

Zgodnie z definicją jest to zespół , spowodowanego długotrwałą pracą przy komputerze. Jak pokazują statystyki, na CSV może cierpieć aż 75 procent osób, które siedzą przed monitorem przez dwie godziny dziennie. Dolegliwość spowodowana jest głównie problemem z nawilżaniem rogówki i spojówki. Kiedy siedzisz przed ekranem, twoje oczy mrugają 5 razy rzadziej niż w normalnych warunkach. Co więcej, skupienie wzroku na jednym punkcie przez dłuższy czas powoduje osłabienie mięśni gałki ocznej.

Ale jak się chronić przed CSV? Oczywiście najlepszym rozwiązaniem byłoby spędzać mniej czasu albo krok jeszcze bardziej radykalny, czyli w ogóle odrzucenie ich w kąt. Ale mało kto może sobie pozwolić na taki komfort i naiwny byłby wniosek, że zawód programisty nagle straci na popularności. Na szczęście są skuteczne sposoby, które ograniczają szkodliwy wpływ komputerów na wzrok. Żeby skutecznie chronić oczy, na początek zadbaj o odpowiednie przygotowanie stanowiska pracy. Ważne jest też odpowiednie nawilżenie rogówki.

Nawilżaj oczy

Wpatrując się w jeden punkt przez wiele godzin, przestajesz mrugać, przez co rogówka oraz spojówka . Doraźnym rozwiązaniem są krople do oczu, które na pewno przyniosą ulgę. Wystarczy użyć ich kilka razy dziennie, by załagodzić podrażnienia i odświeżyć gałkę oczną. Unikaj także suchego powietrza w biurze i wyposaż swoje stanowisko pracy w nawilżacz. Jak pokazują badania, najlepszy poziom wilgotności powietrza wynosi 45-55 proc.

Okulary, które chronią

Nawet jeżeli nie masz wady wzroku, warto zastanowić się nad okularami, których szkła pokryte są powłoką antyrefleksyjną. Tak przygotowany zestaw sprawia, że wzrok mniej się męczy, gdyż powłoka eliminuje odbicia, jednocześnie poprawiając kontrast i ostrość widzenia. Szkła przy okazji warto zaopatrzyć w powłokę antystatyczną, która - zapobiegając przyciąganiu kurzu - zwiększa komfort pracy.

Odpowiednie ustawienie monitora ma znaczenie

Ustaw monitor bokiem do okna, w taki sposób, żeby światło nie obijało się od matrycy i jednocześnie dobrze oświetlało stanowisko pracy. Minimalizując refleksy, twój wzrok zmęczy się dużo wolniej. Na nudnych szkoleniach BHP w pracy wiele razy na pewno też słyszałaś, że odległość monitora od twarzy powinna wynosić około 40-75 cm. A to bardzo ważna i rozsądna rada, którą trudno przecenić. Pod względem wysokości matryce trzeba ustawić w ten sposób, by poziom oczu znajdował się od 10 do 20 cm poniżej jej środka.

Nawyki nawykami, ale ważny jest też monitor. To przede wszystkim on decyduje o tempie, w jakim twój wzrok się meczy. W ostatnich latach producenci zauważyli problem związany z rosnącą liczbą przypadków syndromu widzenia komputerowego. Dlatego teraz ich urządzenia coraz częściej wyposażane są w różne systemy, które mają zabezpieczyć wzrok przed skutkami ubocznymi pracy przed monitorem.

Redukcja niebieskiego światła

Wiele badań bardzo precyzyjnie wskazuje na jako winowajcę zmęczenia oczu. Co prawda od lat dostępne są aplikacje, które dbają o jego redukcję, jednak dopiero od niedawna producenci monitorów zaczęli stosować tego typu rozwiązania. Oczywiście ma to wiele zalet, bo zdecydowanie poprawia komfort, pozwalając wygodnie dostosować monitor do warunków świetlnych. Warto też pamiętać, że redukcja niebieskiego światła ułatwia zasypianie.

Migotanie, którego nie widać

Problemem monitorów z podświetleniem LED jest migotanie. Mimo, że niewidoczne gołym okiem, mocno wpływa ono na zmęczenie.

Ustaw monitor, by obraz był ostry i wyraźny

Wszystko zależy od wielkości twojego monitora: jeżeli jego przekątna wynosi do 24 cali, by wzrok nie odczuwał zmęczenia, najlepiej ustawić rozdzielczość na poziomie Full HD. W przypadku przekątnej do 27 cali trzeba postawić na rozdzielczość 2560 × 1440. Przy większych matrycach kłaniają się zalety jakości 4K. Odpowiednio dostosowując ustawienia monitora do jego wielkości, sprawisz, że wyświetlany obraz będzie ostrzejszy.