Ochota na sałatkę czy schabowego? Odpowiedzialny może być twój mikrobiom

Od dawna dyskutuje się na temat tego, czy drobnoustroje mogą wpływać na preferowaną dietę, ale wcześniej testowano tę hipotezę tylko na muszkach owocowych. Teraz podano kilkudziesięciu myszom pozbawionym „koktajl" mikroorganizmów pobranych od gatunków dzikich gryzoni o bardzo różnych naturalnych dietach.

Myszy z każdej grupy wybierały pokarm bogaty w inne składniki odżywcze, co wskazuje, że ich mikrobiom zmienił preferowany sposób odżywiania się.

Jakkolwiek związek na dietetyczne wybory może wydawać się dziwny, nie jest to niespodzianką dla badaczy. Jelita i mózg są w ciągłej komunikacji, a pewne rodzaje cząstek działają jako pośrednicy. Produkty uboczne trawienia sygnalizują, że zjadłeś/zjadłaś wystarczająco dużo jedzenia, czy też może potrzeba ci określonych składników odżywczych. W każdym razie drobnoustroje w jelitach mogą też wytwarzać cząsteczki zmieniające znaczenie przekazywanych wiadomości.

Jedna z takich cząstek jest znana wszystkim tym, którzy ucinają sobie drzemkę po obiedzie. - jest niezbędnym aminokwasem, który występuje powszechnie w mięsie indyka, ale jest również wytwarzany przez drobnoustroje jelitowe. Kiedy dociera do mózgu, jest przekształcany w serotoninę, co stanowi ważny sygnał dla uczucia sytości po posiłku. W końcu zaś zamienia się w i wtedy czujesz się senny/a - mówi Brian Trevelline, współautor badań.

Odkryto również, że myszy z różnymi mikrobiomami miały odmienne poziomy tryptofanu we krwi, jeszcze zanim dano im możliwość wyboru diety - a gryzonie z większą ilością wspomnianej substancji we krwi miały również więcej bakterii które mogły go wytworzyć w jelitach.

Tryptofan to tylko jedna nić złożonej sieci komunikacji chemicznej. - Prawdopodobnie istnieją dziesiątki sygnałów, które oddziałują na codzienne nawyki żywieniowe. Tryptofan wytwarzany przez drobnoustroje może być tylko jednym z aspektów całego mechanizmu - wskazuje Trevelline.

Nie warto jeszcze nie ufać swojemu pragnieniu jedzenia, mówią eksperci. Nie przetestowano jeszcze odkrytego związku na ludziach. - Być może też, ważniejsze jest to, co zjadłeś/aś dzień wcześniej, niż tylko zestaw mikrobów w jelitach - zastanawiają się autorzy.