31-10-2024
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
W pewnym momencie wielu z nas doświadczyło senności po obiedzie, walcząc o zachowanie czujności w środku popołudnia i sięgając po butelkę wody, aby nawodnić zmęczone ciało. Ale co z osobami cierpiącymi na nadmierną senność w ciągu dnia, czyli senność trwającą przez cały czas pozostawania na jawie?
Dotychczas nadmierną diagnozowano na podstawie całodziennego Testu Wielokrotnego Pomiaru Utrzymania Czuwania (MWT). Teraz naukowcy z University of South Australia odkryli nowy, pomiar senności, który może dać diagnozę w ciągu zaledwie dwóch minut. Elektrody przymocowane do skóry głowy w formie elektroencefalogramu (EEG) mierzą aktywność elektryczną mózgu, a ta aktywność może określić czas potrzebny danej osobie do .
Wykorzystanie nowych markerów EEG powiązanych z procesami biologicznymi może przewidzieć, czy ktoś jest wystarczająco „obudzony", aby prowadzić samochód, obsługiwać maszyny, a nawet mieć zdolności umysłowe, aby przystąpić do egzaminu.
- Senność jest krytycznym sygnałem biologicznym, który wskazuje na potrzebę snu w organizmie, jednak zmierzenie tego stanu u ludzi pozostaje trudne - mówi dr Alex Chatburn, współautor badań. - Chociaż technologia EEG jest od dawna stosowana do badania aktywności mózgu podczas snu, tradycyjne markery mają znaczne ograniczenia i nie przedstawiają całej sytuacji. Nie odzwierciedlają one podstawowych procesów biologicznych, zaś nasza metoda monitoruje pobudliwość neuronalną, odpowiadającą procesom snu i czuwania w mózgu - dodaje dr Chatburn.
- Lepsze zrozumienie senności może przynieść praktyczne korzyści w radzeniu sobie z , takimi jak bezsenność, lub inne zaburzenia, w których osoby doświadczają zaburzeń snu, ale nie czują się senne. Te odkrycia mogą również wpłynąć na bezpieczeństwo w miejscu pracy, gdzie wykrywanie i radzenie sobie z sennością może zapobiec wypadkom w branżach wymagających wysokiego poziomu uwagi - wyjaśnia dr Chatburn.
Na podstawie: