Strona głównaZdrowieMroźna pogoda a hipotermia u osób starszych

Mroźna pogoda a hipotermia u osób starszych

Każdy zdaje sobie sprawę z zagrożeń, jakie wywołuje mroźna pogoda. Zimne wiatry nierzadko powodują pojawienie się kataru i przeziębienia, a oblodzone chodniki zwiększają ryzyko upadku i złamań. To jednak nie wszystko, ziąb na dworze – szczególnie w przypadku osób starszych - może spowodować inne zagrożenia, których nawet nie jesteśmy świadomi.
Mroźna pogoda a hipotermia u osób starszych [© mitrut danut - Fotolia.com] Ludzie starsi są wyjątkowo narażeni na hipotermię, czyli dolegliwość, w wyniku której temperatura ciała spada poniżej bezwzględnego minimum normy fizjologicznej, tj. 36°C. Pierwsze objawy hipotermii to sinienie warg, przyspieszenie tętna i oddechu oraz dreszcze, wraz z ochładzaniem organizmu symptomy nasilają się i zmieniają. W kolejnych etapach następują: brak wrażliwości na bodźce, skurcze mięśni, zaburzenia świadomości. Gdy temperatura ciała spadnie poniżej 25°C, istnieje wysokie ryzyko zgonu z powodu zbyt niskiej temperatury mózgu i serca.

Amerykański National Institute on Aging (Narodowy Instytut Starzenia się) ostrzega, że na hipotermię szczególnie narażeni są ludzie starsi, ponieważ reakcja ich ciała na zimno może być ograniczona w wyniku różnych chorób (np. cukrzycy) i medykamentów, jakie przyjmują. Poza tym, osoby w wieku sędziwym są mniej aktywne, a ich organizmy wytwarzają mniej ciepła. W rezultacie seniorzy mogą doświadczyć hipotermii nawet przy przebywaniu na relatywnie łagodnym chłodzie, przy niewielkim spadku temperatury.

National Institute on Aging podaje wskazówki, jak uniknąć hipotermii:

• Zakładaj na siebie kilka warstw ubrań, gdy jest zimno. Kolejne warstwy zatrzymują bowiem ciepłe powietrze między sobą, łatwiej wówczas utrzymać stałą temperaturę;

• Pamiętaj o czapce, rękawiczkach, szaliku, gdy wychodzisz, a na zewnątrz jest mroźno. Znaczna część ciepła „ucieka” przez głowę, zaś stopy i ręce jako pierwsze ulegają ochłodzeniu;

• Noś ciepłą bieliznę, także w domu. Siedząc zaś w ulubionym fotelu otul się afganem i pamiętaj, aby przykrywać ramiona oraz stopy;

• Upewnij się, ze w domu jest dostatecznie ciepło, optymalna temperatura w pokoju to 20 - 22 stopnie, w łazience - 24 stopnie Celsjusza;

• Dowiedz się u swojego lekarza czy leki, które przyjmujesz, mogą zwiększyć ryzyko hipotermii;

Joanna Papiernik / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 09:29:20, 21-01-2009 ciekawski

    Ciekawy artykul ale o skutkach hipotermii dla osob w podeszlym wieku powinni informowac w czasie wizyty lekarze.
  • 13:43:04, 21-01-2009 tadeusz50

    Mam uwagę do artykułu i to dość znaczącą. Pewnie jest to literówka a właściwie cyfrówka ale powinno zwracać się szczególna uwagę aby w tego typu artykułach obyło się bez błędów. Chodzi mi o cytuję:
    Gdy temperatura ciała spadnie poniżej 25°C, istnieje wysokie ryzyko zgonu z powodu zbyt niskiej temperatury mózgu i serca.
    Nie jestem lekarzem ale z pewnością chodzi o 35 st C.
  • 13:48:02, 21-01-2009 Alsko

    Tadziu, to nie jest pomyłka.
    Przy 35 stopniach nie ma ryzyka zgonu z powodu wychłodzenia.

    Sprawdź tu:
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Hipotermia
  • 13:55:28, 21-01-2009 tadeusz50

    W takim razie zwracam honor.
  • 19:21:41, 01-04-2011 ~gość: 93.105.123.xxx

    Witam!
    Artykuł bardzo pouczający i dla osób starszych napewno przydatny ,bo zawiera cenne informacje jak mają chronic się osoby starsze przed zimnem oraz wychłodzeniem organizmu,które moze byc niebezbieczne Ale dla mnie ten artykuł niestety zawiera zbyt mało informacji,gdyz więcej wyczytałam na innych stronach.Niestety interesuję się tym problemem od kilku lat,gdyz choruję na hipotermię i nie zyczę nikomu tej choroby,która moze byc nawet smiertelna.Wiem bo czytałam na pewnym portalu w którym kobieta ostrzegła osoby cierpiące z powodu hipotermii,by nie lekcewazyły jej ,bo jej mama zmarła z powodu hipotermii.Własnie na tym samym portalu z 12 osób opisały swoje przypadki z powodu hipotermii i jak się czują.Niestety nikt jeszcze sposobu nie znalazł na tę chorobę,ja równiez mimo,ze byłam u wielu lekarzy,u endokrynologa 10 lat chodziłam i zadnej pomocy nie uzyskałam.Niestety moja hipotermia jest spowodowana chorobami i tarczycy HASHIMOTTO.i nietolerancją glukozy i menopauzą.Od lekarza tylko słyszałam proszę cieplej się ubierac.Ja nie toleruję ani zimna ani ciepła.W dodatku mam hipotermię bez względu na porę roku,zimą 34,5 st,a latem jeszcze nizszą,gdy się pocę to mam 33,4 st i okropnie spac mi się chce.Jestem ciekawa jak miałabym w upały wytrzymac w kurtce ubrana.Wiem od innego specjalisty,ze trzeba unikac pocenia się i wysiłku fizycznego ,bo wówczas temperatura spada bardziej.To prawda ,gdyz samo wytarcie kurzy powoduje u mnie poty i temperatura mi spada.Naprawdę ta hipotermia to cięzka choroba,która doprowadziła mnie do depresji,gdyz nie wiem jak mam się ubrac ,bo najmniejszy mój ruch i oblewają mnie poty,nawet w zimnie ,musiałam szybko wracac do domu.Poza tym tracę siły by cokolwiek w domu wykonac ,nawet sił nie mam by posiłek sobie zrobic.W pionizacji tylko z 10 minut dam radę wytrzymac,gdyz dostaję kołatania serca ,i muszę zazywac beta blokery,po których mam wiele działan ubocznych ,ale leki brac muszę.Rodzina mnie nie rozumie,uwaza za osobę chorą,ze boję się wychodzic z domu.Nie potrafią jednak zrozumiec co jest przyczyną ,ze nie chcę wychodzic bo tracę siły w nogach,mam zawroty głowy i serce wali jak szalone..Poprostu nie utrzymują ze mną kontaktu,a męza tez nie interesuję,woli internet ,telewizor ,niz mnie.Nie mam nawet wsparcia z jego strony bo tylko dziennie kilka słów ze mną zamienia, gdy idzie na zakupy ,wówczas pyta co kupic i juz cały dzien jest cisza,nie rozmawiamy bo ja tez mam go dostc ,szkoda mojego wysiłku bo i tak mnie nie rozumie. Pomocy ze strony najblizszych WOGÓLE nie mam ,nawet dorosła córka, matki kaleki nie potrzebuje,dała mi to do zrozumienia,co jest bardzo przykre,bo ja całe zycie pomagałam innym a zwłaszcza rodzinie a teraz gdy sama potrzebuję kogos by porozmawiac nie mam nikogo.Wiem czym jest hipotermia ,bo bardzo wiele czytałam i czytam, bo bardzo chcem sobie pomóc sama,bo lekarze mi nie pomogli,przez tyle lat.Dodam,ze jest 5 stopni hipotermi i mogłabym napisac ,ale za duzo pisania.Bo jesli chodzi o mnie to jestem w 4 stopniu,a 5 stopien to juz moze nasąpic smierc z wychłodzeniaWiem tez,ze człowiek przy temperaturze ponizej 30 st.ciała traci przytomnosc a jesli dojdzie do 25 następuję smierc,a nie jak napisał tadeusz 50 Ja był juz dawno umarła skoro od lat mam 34,5 stopnia lub 33,5 st temperaturt ciała.Mogę tylko poradzic osobą ,które piszą komentarze ,by dokładniej czytali informację dotyczące chorób a potem umieszczali..Jestem załamana i zrozpaczona bo nie wiem czy wogóle kiedys wyzdrowieje ,jesli wogóle zdązę bo młoda nie jestem juz!.POZDRAWIAM CIERPIĄCH.!krystis!
    ... zobacz więcej
  • 18:11:49, 23-06-2014 ~gość: 95.155.115.xxx

    Mój uparty, stary, schorowany ojciec miewa w zimie (i to w czasie pobytu w domu - obecnie nie może już wyjść) temperaturę ciała pod pachą nierzadko na poziomie 33 stopnia (33,2), a w lecie zwykle 35,5. Oczywiście ani myśli się porządnie przykryć kołdrą, gdyż wiocha mu nadaje "hartuj się", przez co doprowadza do hipotermii. Nawet uważa taką temperaturę (33,2) za normalną. Nadmieniam, iż ma blisko 84 lata i choruje na kilka poważnych chorób przewlekłych (cukrzyca - obecnie wymagająca insuliny, gdyż cukry są wysokie, choroba wieńcowa serca, przewlekła niewydolność nerek - pewnie skutki cukrzycy, wrzodziejące zapalenie jelita grubego, anemia, często się przeziębia i ma aż 4 zapalenia płuc "na koncie", przy czym przy zapaleniu płuc temperatura i tak bywała poniżej normy lub w normie. Także ma "na koncie" przebytą sepsę, przy której... nie gorączkował. (od września 2012 r. aż 4 razy był w szpitalu). Uważam, że hartowanie ciała na stare lata to wpędzanie się w hipotermię. Dobrze, że przynajmniej teraz sam się nie goli, gdyż golił się zwykle w łazience z nieszczelnym oknem, rozebrany do pasa i to była główna przyczyna przeziębień - nawet to golenie do pasa przypłacił raz zapaleniem płuc. Dla porównania, dawna moja dziewczyna ma temperaturę ciała aż 37,1.
    ... zobacz więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • eGospodarka.pl
  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • Fundacja ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych
  • EWST.pl
  • Oferty pracy