24-11-2020
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Wykorzystując model tkanki dróg oddechowych wytworzony z ludzkich komórek macierzystych, naukowcy odtworzyli to, co dzieje się, gdy drogi oddechowe palacza są zakażone SARS-CoV-2.
Od początku pandemii stawiano pytania dotyczące związku między a Covid-19. Wiosną Światowa Organizacja Zdrowia stwierdziła, że nie dysponujemy wystarczającymi informacjami, aby potwierdzić jakikolwiek związek między paleniem papierosów i zapobieganiem bądź leczeniem .
W nowym badaniu przeprowadzonym na Uniwersytecie Kalifornijskim sprawdzono oddziaływanie zakażenia SARS-CoV-2 na poziomie komórkowym i molekularnym w ludzkich tkankach.
Uczeni wyhodowali ludzkie tkanki dróg oddechowych i odtwarzyli sposób ich funkcjonowania u ludzi. Drogi oddechowe nie tylko przenoszą powietrze wdychane przez nos i usta do płuc, ale działają też jako pierwsza linia obrony organizmu przed unoszącymi się w powietrzu patogenami, w tym wirusami.
W ramach testów wystawiono część komórek dróg oddechowych na działanie dymu papierosowego przez trzy minuty w ciągu kolejnych czterech dni. Następnie wszystkie tkanki zainfekowano . Jak się okazało, w tkankach narażonych na dym infekcji uległo dwa do trzech razy więcej komórek w porównaniu z modelem, który nie eksponowano na dym papierosowy.
Ogólnie rzecz ujmując, palenie prowadzi do cięższej infekcji. - Jeśli pomyślisz o drogach oddechowych jak o wysokich murach, które chronią zamek, palenie papierosów jest jak tworzenie dziur w tych ścianach. Palenie osłabia naturalne mechanizmy obronne, a to pozwala wirusowi ‘zadomowić się' - wyjaśnia prof. Brigitte Gomperts, współautorka badań.
Raport opublikowano w Cell Stem Cell.
Na podstawie:
COVID-19 to nowa zakaźna choroba wywoływana przez koronowirusa SARS-Cov-2. Choroba przebiega w bardzo różny sposób - od postaci niemal całkowicie bezobjawowej, do ciężkich przypadków z których część kończy się śmiercią. czytaj dalej »