09-01-2013
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Okres zimowy w pełni. Krótkie dni niezbyt obfitujące w światło słoneczne i chłód wywołują zmiany w funkcjonowaniu organizmu. Niektórzy zaczynają się objadać, inni odnotowują spadek formy zarówno fizycznej, jak i psychicznej, u niektórych następuje modyfikacja pracy serca. Trzeba więc umieć sobie pomóc w przetrwaniu tego trudnego czasu.
Jakkolwiek na naszej szerokości geograficznej ujemne temperatury i czasowe zmniejszenie dostępu do światła dziennego występują cyklicznie, każdorazowo trudno bywa przyzwyczaić się do tych zmian. Nierzadko zdarza się, że naprawdę silnie oddziałują na sposób funkcjonowania.
- W zimowych porach roku można spostrzec, że ma się ochotę na większe ilości jedzenia, co nawet prowadzi do przejadania się, a to z kolei do nadwagi. Nie należy się zbytnio zamartwiać. Zmiany zachodzące w substancjach chemicznych mózgu w okresie zimowym zwiększają ochotę na produkty z węglowodanami i większe ilości jedzenia, mówią dietetycy. Niegdyś zupełnie normalną rzeczą było poszczenie i obfite świętowanie, dziś stały dostęp do nieograniczonej niemal ilości jedzenia często skutkuje .
Co robić? Warto zaspokajać apetyt na węglowodany, ale należy to czynić rozsądnie. Przykładowo, pieczone ziemniaki są lepszym rozwiązaniem niż makaron, bo choć obie te potrawy są bogate w węglowodany, ziemniaki w mundurkach to jednocześnie dobre źródło witamin, a także błonnika, który daje uczucie sytości.
Otyłość to nadmierne zmagazynowanie tkanki tłuszczowej, do którego prowadzi nadmierna podaż energii dostarczanej w pożywieniu w stosunku do zapotrzebowania organizmu. Z otyłością powiązane są różnorakie dolegliwości: cukrzyca, nadciśnienie, choroby serca, zwyrodnienia stawów. czytaj dalej »