Hałas niebezpieczny jak smog

stał się wszechobecny. Otoczył nas do tego stopnia, że przestaliśmy go rejestrować i zauważać – jednak to nie oznacza, że nam nie szkodzi. Jego negatywny wpływ związany jest z niezwykłą funkcją słuchu – ucho bowiem nigdy, ani na moment nie przestaje słyszeć, bezustannie rejestruje dźwięki. Pracuje nieprzerwanie nawet wtedy, gdy śpimy.

Przez wiele lat za jedyną zdrowotną konsekwencję życia w hałasie uznawano pogarszający się słuch coraz większej liczby mieszkańców dużych miast. Z czasem naukowcy zaczęli zauważać i udowadniać inne korelacje. Badania w Niemczech udowodniły jego zły wpływ na skurczowe ciśnienie krwi i czas jej krzepnięcia.

Duńscy naukowcy po przebadaniu ponad 50 tysięcy ludzi narażonych na hałas uliczny uznali, że aż 8% wszystkich przypadków udarów i 19% przypadków udarów wśród osób powyżej 65 roku życia, można przypisać… hałasowi drogowemu. Dziś wiadomo, że na występowanie zawałów, udarów i nadciśnienia.

Z hałasem wiąże się nawet coraz częstsze występowanie ponieważ wywołuje wzrost ciśnienia, a to zaburza z kolei metabolizm glukozy i lipidów. Nic więc dziwnego, że Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznaje hałas jako drugie najpoważniejsze zagrożenie środowiskowe dla zdrowia w Europie. Groźniejsze jest tylko zanieczyszczenie środowiska. Według szacunków Europejskiej Agencji Środowiska (EEA) 100 milionów Europejczyków jest narażonych na nadmierny hałas drogowy.

Co robić, aby ograniczyć negatywny wpływ hałasu na zdrowie?

• To banał, ale nie ma rady, trzeba jak najczęściej przebywać w ciszy. Wycieczka za miasto, albo choćby spacer w parku doskonale wpłynie na nasz słuch i nerwy.
• Ograniczyć słuchanie muzyki podawanej bezpośrednio do ucha zwłaszcza przez słuchawki dokanałowe, a ponadto stosować się do ograniczeń głośności instalowanych w smartfonach, oraz nie słuchać głośno muzyki w aucie.
• Używać ograniczników hałasu, ochronników słuchu, jeśli to możliwe spać w stoperach.
• Korzystać z bezpłatnych badań słuchu, zwłaszcza po przekroczeniu 40 roku życia.
• Unikać ekspozycji na nadmierny hałas, na przykład podczas koncertów nie stać blisko głośników
• Jeśli to możliwe instalować w mieszkaniu lub domu dźwiękoszczelne szyby
• Używać aparatów słuchowych, kiedy ich stosowanie zalecą specjaliści. Bez nich słuch będzie stopniowo się pogarszał, aż z czasem zaniknie zupełnie.

W Polsce aż 13 milionów osób zagrożonych jest hałasem. Hałas to druga w kolejności przyczyna uszkodzeń słuchu w Polsce. 55 procent mieszkańców dużych aglomeracji i 41 procent miast poniżej 100 tysięcy mieszkańców narzeka na uciążliwy hałas.

CM Medyceusz