10-11-2015
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Mikrobiom jelit wpływa na produkcję serotoniny, hormonu, który jest związany z dobrym nastrojem.
Niektóre bakterie obecne w jelitach są istotne w produkcji serotoniny, neuroprzekaźnika tworzonego w 90 procentach w przewodzie pokarmowym.
Serotonina to hormonem, który ma istotny wpływ ośrodkowego układu nerwowego i układu pokarmowego. Odpowiedni jej poziom w organizmie jest niezbędny dla utrzymania dobowego rytmu funkcjonowania. Niski poziom serotoniny wiąże się z przewlekłą . Co więcej, hormon ten ma ogromny wpływ na dobrostan psychiczny. Ci, którzy cechują się niskim jej poziomem, mają skłonność do obsesji i .
Uczeni przenalizowali wydzielanie serotoniny u myszy pozbawionych mikrobiomu jelit i odkryli, że w takim przypadku synteza serotoniny została zredukowana o około 60 proc. Przywrócenie zwierzętom odpowiedniej flory jelitowej pozwoliło na przywrócenie produkcji hormonu.
Komórki enterochromafinopodobne (znajdujace się w przewodzie pokarmowym) są bogatym źródłem serotoniny w jelitach. W eksperymencie odkryto, że w produkcji serotoniny wydają się one zależeć od .
Co więcej, naukowcy zidentyfikowali dwadzieścia gatunków bakterii, które były w stanie zwiększyć produkcję serotoniny u myszy pozbawionych mikrobiomu, poprawić perystaltykę jelit i regulować aktywację płytek krwi, których możliwości koagulacyjne zależą od serotoniny.
Badanie pokazuje, że mikroby zazwyczaj obecne w jelitach pobudzają komórki jelitowe służące do produkcji serotoniny. Autorzy zaznaczają jednak, że potrzebne będą dalsze badania, zanim odkrycie to będzie miało implikacje kliniczne. Zidentyfikowano grupę bakterii, która poza zwiększeniem ilości serotoniny prawdopodobnie daje też inne efekty, co powinno zostać przenalizowane. Poza tym istnieją też przypadki, w których nadmiar serotoniny wydaje się być szkodliwy. Uczeni chcą też sprawdzić, jak odkryty mechanizm może wpływać na rozwój mózgu, w czym serotonina odgrywa ważną rolę.
Wyniki badań opublikowano w magazynie Cell.