29-04-2015
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Ćwiczenia pomagają poprawić sylwetkę i nastrój, więc w rozmaitej formie są polecane niemal każdemu. Najlepiej zaś jest ćwiczyć rano. Zobacz, dlaczego.
Wysiłek fizyczny tuż po przebudzeniu może nie wydawać się najprzyjemniejszym pomysłem, szczególnie, jeśli nie jesteś „rannym ptaszkiem". Warto się jednak przemóc, bo poranny ma wiele zalet.
- Jak wynika z badań, ćwiczenie rano przyspiesza i utrzymuje jego szybsze tempo nawet do 24 godzin. W efekcie można liczyć na spalenie większej ilości kalorii.
- 90 procent osób, które regularnie podejmują aktywność fizyczną, czynią to ranem. Gdy staje się to rutynowym elementem dnia, łatwiej jest trzymać się tego.
- Testy wykazały, że zmniejszają apetyt. Okazuje się, że wysiłek tuż po przebudzeniu zmienia sposób, w jaki mózg reaguje na jedzenie - jest nim mniej „zainteresowany".
- Wczesne treningi przydają czegoś więcej niż fizycznych korzyści. Stanowią pewną odskocznię od obowiązków i pozwalają umysłowi na przed podejmowaniem trudów nowego dnia.
- Przeprowadzono badania, z których wynika, że poranne ćwiczenia przekładają się na wyższe możliwości intelektualne utrzymujące się przez kilka godzin po wysiłku.
- Jeśli regularnie ćwiczyć się rankami, organizm przyzwyczaja się do wczesnego wstawania i łatwiej jest utrzymać stałe i budzenia się, co ma przełożenie na lepsze samopoczucie i ogólne lepsze funkcjonowanie całego organizmu.