Bypass żołądka - po zabiegu zwiększa się ryzyko złamań

By-passy gastryczne to sprawdzona skuteczna metoda w walce z otyłością, cukrzycą i przedwczesną śmiercią z powodu tych chorób. Odkrycie dotyczące zwiększenia ryzyka po takim zabiegu nie powinno być powodem do rezygnacji z niego, ostrzegają autorzy badań z Uniwersytetu w Göteborgu.

Uczeni przejrzeli dane medyczne niemal 40 tysięcy pacjentów, którzy przeszli operację by-passu żołądkowego. Porównano je z informacjami dotyczącymi równie dużej grupy ludzi, którzy nie byli operowani i cechowali się obecnością takich samych chorób, jak osoby po zabiegu.

Jak się okazało, operowani pacjenci odznaczali się o około 30 procent podwyższonym ogólnym ryzykiem złamań. U osób bez cukrzycy ryzyko to zwiększyło się o 32 procent, a w przypadku pacjentów z o 26 procent. Wzrost ten dotyczył ogólnie złamań, z wyjątkiem dolnej części nóg - po zabiegu rzadsze były złamania kończyn dolnych.

Podczas operacji pomostowania żołądka usuwa się większość żołądka i części jelita cienkiego. Jedzenie szybciej trafia do jelita cienkiego zamiast przechodzić przez cały żołądek, co zwiększa uczucie sytości. Pacjent je mniej i ograniczeniu ulega pobieranie składników odżywczych, co prowadzi do utraty wagi.

Według najpowszechniejszej hipotezy dotyczącej mechanizmu zwiększonego ryzyka złamania po takiej winna jest temu i osłabienie szkieletu. Badanie nie wykazało związku między częstością złamań i stopniem utraty wagi. Dostrzeżono jednak zwiększone ryzyko upadków po operacji, co samo w sobie może skutkować zwiększeniem ryzyka złamań.

To, że ryzyko złamań wzrasta, a także nie maleje wraz z czasem, oznacza, że istotne są: obserwowanie pacjentów, ocena ryzyka złamań a także - w razie potrzeby - wprowadzenie środków zapobiegających złamaniom, wyjaśniają autorzy badań.