08-11-2020
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Ludzie, którzy zwykle negatywnie reagują na zasady i zalecenia, mają mniejsze zaufanie do lekarzy i bardziej negatywny stosunek do szczepionek, mówią uczeni z Uniwersytetu Turku w Finlandii.
- Zalecenia dotyczące szczepień podawane przez władze lub presja społeczna, aby się zaszczepić, mogą wywołać opór u ludzi, którzy mają tendencję do negatywnej reakcji, gdy czują, że są do czegoś zmuszeni lub ktoś próbuje ich do czegoś nakłonić - mówi Anna Soveri z Uniwersytetu Turku w Finlandii.
Z powodu przeciwstawiania się ludzie mogą działać wbrew temu, czego się od nich oczekuje. - W tym przypadku opór może prowadzić do sceptycyzmu wobec lekarzy i negatywnego nastawienia do , a nawet ich odmowy - mówi Soveri.
Badanie pokazało również, że skłonności do oporu i niskie zaufanie do lekarzy mają związek z wyższym prawdopodobieństwem stosowania medycyny komplementarnej i alternatywnej (complementary and alternative medicine, CAM). Chodzi tu o terapie i substancje, które nie są zalecane w ramach medycyny opartej na dowodach naukowych, czyli o takie działania i środki, których skuteczność nie została jasno wykazana za pomocą metod naukowych.
W badaniu z udziałem 770 osób będących rodzicami małych dzieci przedstawiono listę produktów CAM, z której mieli wybrać te, których używali w ciągu ostatnich 12 miesięcy w leczeniu choroby lub zachowaniu dobrego stanu zdrowia. Niemal 40 procent rodziców deklarowało stosowanie jednego lub więcej produktów CAM.
Stosowanie medycyny komplementarnej i alternatywnej może być dla ludzi sposobem na poczucie swobody w podejmowaniu decyzji w sprawach dotyczących ich zdrowia - wskazuje Soveri.
Równocześnie jednak ustalono, że do lekarzy jest na ogólnie wyoskim poziomie.
Przykładowo, dziewięcioro na dziesięcioro rodziców częściowo lub całkowicie ufa zdolności lekarzy do stawiania prawidłowych diagnoz oraz wierzy w to, że lekarze przy związanych ze zdrowiem mają na uwadze dobro pacjentów - wyjaśnia Soveri.
Na podstawie: