20-06-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Jeśli mieszkasz niedaleko lotniska i jego hałas przeszkadza ci nie tylko w dzień, ale i nocą, musisz liczyć się wyższym ryzykiem chorób serca.
Porty lotnicze powstają coraz gęściej, bo podróżowanie stało się bardzo powszechne. Może to być dogodne dla tych, którzy często latają, ale ludzie zamieszkujący okolice lotnisk płacą za to wysoką cenę.
Statujący samolot może wytworzyć dźwięk o natężeniu nawet 150 decybeli (130 db to granica bólu). Jak odkryli uczeni z Uniwersytetu w Atenach, taki hałas może uszkadzać nie tylko uszy, ale i sprzyjać problemom z .
Nowe badania wskazują, że samolotów, szczególnie w nocy, może wiązać się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia nadciśnienia krwi i zaburzeń rytmu serca u osób mieszkających w pobliżu dużych lotnisk.
Badacze z greckiej uczelni przeanalizowali dane 420 osób mieszkających w pobliżu międzynarodowego lotniska w Atenach. Każdego dnia startuje stąd i ląduje tu 600 samolotów. Ustalono, że 45 proc. uczestników było narażonych na ponad 55 dB dziennego hałasu. Ponad 27 proc. było narażonych na ponad 45 dB hałasu z powodu nocnych .
Okazało się, że ekspozycja na hałas samolotu, zwłaszcza w nocy, była związana ze wszystkimi przypadkami nadciśnienia u badanych. Każde dodatkowe 10 dB hałasu w nocy wiązało się z prawie o 70 proc. zwiększonym ryzykiem wystąpienia .
Poza tym nocny rumor wywoływany startowaniem i lądowaniem samolotów miał związek z dwukrotnie wyższym ryzykiem zaburzeniem rytmu pracy serca.
Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie Occupational and Environmental Medicine.
Nadciśnienie tętnicze, czyli hipertensja to jedna z najczęściej występujących przewlekłych dolegliwości układu krwionośnego. Niestety, jest to również schorzenie groźne i jeśli nie jest leczone, może prowadzić do poważnych problemów ze zdrowiem, a nawet do śmierci. czytaj dalej »